Opis
Sentencja, która zawsze pada w święta oraz każde imieniny. Jasny i prosty przekaz, że nie wszystko jeszcze wylądowało na stole i można w każdej chwili dołożyć. Zupełnie jak ten sos, jeśli pierwsza porcja nie podpaliła Twojej stodoły, to wiedz, że możesz sam zaprószyć ogień nakładając sobie drugą porcję. Jednak wówczas OSP nie pomoże Ci w walce z takim żywiołem, bo ogniki zaczęły już zrywać papę z dachu stodoły… No co zrobisz? Nic nie zrobisz…