Rozsada ostrej papryki jest już na finalnym etapie przygotowań. Wszystkie odmiany uprawiane w sezonie 2025 są praktycznie gotowe do wysadzenia w tunelu. Czekamy jeszcze na ostatnie chłodne lub nawet mroźne noce i zabieramy się do sadzenia naszych siewek. Kwiecień to kluczowy czas na finalne zabiegi przygotowawcze siewek.
Kwiecień to ostatni czas na przygotowanie naszej rozsady do przeprowadzki do tunelu foliowego. Warunki mocno się różnią od tych w growboxie czy na parapecie, więc musimy postarać się aby dla naszych piekielnych roślinek był to jak najmniejszy stres.
W kwietniu rozsada ostrej papryki powinna już być dobrze zahartowana w bezpośrednim świetle słonecznym. Jednak nadal bardzo mocno pilnujemy aby nie zostawiać roślinek zbyt długo. Jeśli zauważamy, że liście zaczynają więdnąć, od razu chowamy nasze chili do cienia.
Zabieg możemy ponownie powtórzyć jak liście się podniosą, jednak najlepiej unikać ostrego słońca południowego. Lepiej wybrać poranek lub popołudnie. Odmiany, które będą uprawiane bez osłon przeniosłem już do tunelu, aby jeszcze bardziej je zahartować. Nie tylko na słońce ale również chłód nocy.
W przypadku tak wczesnego przeniesienia papryczek do tunelu (nasza farma jest w Sudetach) trzeba codziennie śledzić prognozy pogody, szczególnie w kierunku nocnych przymrozków. Jeśli takowe się pojawią, to należy papryczki przenieść na noc z powrotem do domu.
W kwietniu konieczne jest już dokarmienie naszej rozsady. Wachlarz opcji jest spory, ja z reguły używam gnojówki z pomiotu kurzego oraz pokrzywy. Ale nada się również hummus czy innego rodzaju gnojówki. Najlepiej nawozić substancjami o szerokim wachlarzu składników mineralnych. Należy unikać preparatów o skrajnym składzie, szczególnie to tyczy się azotu. Tego pierwiastka wbrew pozorom papryka nie potrzebuje zbyt wiele na żadnym etapie, nawet w okresie intensywnego wzrostu masy zielonej należy ostrożnie nawozić azotem. Dlatego w uprawie ekologicznej papryki tak dobrze sprawdzają się wszelkie gnojówki z roślin. Działają one łagodnie i powoli, co dla krzaków ostrej papryki jest szczególnie zalecane.
Jeśli nasze siewki są już dużych rozmiarów lub nawet już kwitną, to warto rozważyć zabieg przycinania. Pozwoli to na zahamowanie wzrostu nadziemnej części rośliny, oraz odłoży w czasie kwitnienie. Pozwoli natomiast roślinie rozbudować system korzeniowy oraz zagęścić przyszłą formę krzaczka. Poniżej na naszym filmiku widać dokładnie o co chodzi z przycinaniem Jalapeno. Ale oczywiście tyczy się to również innych odmian.
Dodaj komentarz