Własna uprawa papryk, z których powstają nasze ostre sosy to gwarancja najwyższej jakości ekologicznego surowca. Część receptur w naszym portfolio wymaga jednak równie wysokiej jakości owoców, które również uprawiamy na naszej farmie. Dziś chcemy Wam przybliżyć pierwszy zabieg, jaki wykonujemy w połowie zimy (o ile pogoda na to pozwala) na krzakach czarnej porzeczki, z której powstaje sos Jaki sosik wariacie?, czyli wybitny ostry sos do serów, szczególnie tych na ciepło.

Nawożenie ekologiczne czarnej porzeczki

Wykorzystujemy wiele naturalnych źródeł próchnicy w naszych uprawach, w tym oczywiście kompost. Czarna porzeczka nie ma co prawda ogromnych wymagań co do gleby, ale warto co 2-3 lata zasilić jej stanowisko w próchnicę. U nas do tego celu jest wykorzystywany jeszcze nie do końca rozłożony kompost, są to w większości liście, chwasty i skoszona trawa z poprzedniego sezonu.

Jak widać na powyższym zdjęciu, nie jest to w pełni rozłożony kompost, ale w niczym to nie przeszkadza, jeśli ułożymy grubszą warstwę wokół krzaka.

Kompost pod krzaki porzeczki

Kompost lub jak w moim przypadku jeszcze nie do końca rozłożone odpady z ogrodu układamy grubszą warstwą wokół każdego krzaka porzeczki. Powoli rozkładające się szczątki roślin i liści będą uwalniać materię organiczną do podłoża, z którego korzenie porzeczki będą mogły pobierać.

Dlaczego warto ściółkować krzaki porzeczki?

Takie zabieg ma jeszcze jedną dużą zaletę, gdy nadejdzie lato i duże upały, to ta warstwa kompostu bardzo dobrze ograniczy utratę cennej wody. A to przekłada się bezpośrednio na wyższy plon.