Uprawa pomidorów 2018 zakończona

W ostatni weekend zgodnie z planem uprawa pomidora w tunelu została zlikwidowana. Jak na pierwszy rok uprawy jestem bardzo zadowolony – myślę, że plan 50kg został w pełni zrealizowany.

Byłoby z pewnością więcej, gdybym lepiej się przygotował, ale na kolejny sezon zbiorę niezbędny sprzęt.

Wnioski po pierwszym sezonie

Najważniejsze to dokupić prętów do podpory krzaków. Zbrojeniowa 8mm bardzo dobrze się sprawdziła, niestety nie miałem ich na tyle aby każdy krzak podeprzeć.

Ku mojemu zdziwieniu, opryskiwałem pomidory tylko 2 razy w ciagu całego sezonu i to w fazie zawiązywania owoców. Więc uważam, że owoce były praktycznie bez żadnego oprysku. W dodatku w oby przypadkach był to Miedzian, środek dopuszczony do rolnictwa ekologicznego.

W przyszłym roku z pewnością trzeba zwiększyć rozstaw krzaków, bo 50cm to zdecydowanie za mało. Mam również już kilka odmian, które chciałbym uprawiać również w kolejnym sezonie.

Moje ulubione odmiany pomidorów

W pierwszym sezonie wyróżniły się 3 odmiany, które zamierzam wysadzić także w kolejnym sezonie.

Corazon

Pomidor w styly bawole serce. O ciekawym kształcie i nietypowym aromacie. Bardzo mięsisty i soczysty. Najlepszy do bezpośredniego spożycia. Krzak bardzo plenny o średnim tempie wzrostu.

Delizia

Przepiękny pomidor z lekkim zabarwieniem zieleni na górnej części. Bardzo soczysty o średnio zwartym miąższu. W zależności od liczby pozostawionych owoców na krzaku osiąga rozmiar od małego do na prawdę sporego pomidora. Jest to również bardzo wczesna odmiana, pierwsze owoce zebrałem już początkiem sierpnia, co przy późnym wysadzeniu sadzonek (początkiem czerwca) jest świetnym rezultatem.

W tunelu pozostały wszystkie papryki, rzodkiew, sałata oraz kilka siewek grochu. Groch niestety juz ma dolne liście pokryte mączniakiem rzekomym, który jest prawdziwą plagą w tym roku.


0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *